Pierwszy Puchar Świata MTB prawie jak co roku wystartował na czeskich Moravach. Piękna okolica i wyśmienita trasa czekały na zawodników z całego świata kolarzy górskich…
W Elicie mężczyzn stanęło na starcie około 130 zawodników, ja z numerem 100. Kategoria U23 miała swój osobny wyścig dzień wcześniej, których również było ponad 150. Kolarstwo górskie wraca do łask, co roku startuje coraz więcej ludzi, więc wszystko zmierza w dobrym kierunku.
Czułem się dobrze, cały wyścig jechałem równo bez większych przygód poza ogromną kraksą zaraz po starcie, w której trochę ucierpiałem wraz ze sprzetem. Dałem dziś z siebie wszystko do samego końca plasujac się na 44 miejscu, a zaczynając prawie ostatni po kraksie.
Dziekuje bardzo za super doping na trasie Polskich kibiców oraz wsparcie całej obsługi i Trenera, za tydzień kolej na 2gi Puchar Świata w Albstadt-Niemcy !
foto: Jan Svoboda