82 Mistrzostwa Polski CX przechodzą do historii, super przygotowana trasa, mnóstwo kibiców i deszczowa pogoda od rana, która Nikomu nie była straszna jak widać. To jest to czego potrzeba Polskim przełajom…
Większość osób pisała/powiadała, że mój tytuł Mistrza Polski to tylko formalność, ja uważam nieco inaczej i nie powinno się tak lekceważyć Przeciwników. Każdego Rywala trzeba doceniać do samego końca, a dopóki nie padniesz pierwszy za liną mety to nie Wygrałeś-łaś!
Plan miałem tylko jeden, walka od startu do mety i obrona koszulki Mistrza Polski Elity. Znałem trasę bardzo dobrze, tydzień wcześniej startowałem tutaj w Scott Cyclocross Challenge, więc wiedziałem co mnie czeka i gdzie będzie ciężko. A to, że zaatakuje od startu do mety przyszło mi do głowy zaraz po starcie, bo czułem się w końcu normalnie od 3 tygodni…
Ze względu na spore błoto na trasie zmieniałem rower średnio raz na rundę, ponieważ nie chciałem ryzykować defektem sprzętu. Moja ekipa w boxie spisała się na złoty medal 💪
Odpowiedni dobór szytek na tą trasę też na pewno odegrał ważną role, ostatecznie wystartowałem na zestawie Challenge Limus 33mm. Z wyborem czekałem do godziny przed startem, bo sprawdzałem jeszcze warunki na trasie po wyścigu Juniorów Co rundę stopniowo powiększałem swoja przewagę nad Bartoszem Miklerem, by mieć rezerwę w razie problemów na trasie. Tak też srebro z bezpieczną przewagą wywalczył Bartosz Mikler a brąz Patryk Kostecki. Gratulacje dla Wszystkich, to były ciężkie i dobre MP!
Dziękuje bardzo za mega doping na trasie oraz całej drużynie Volkswagen Samochody Użytkowe MTB, bo razem zdobyliśmy też Złoto drużynowo!
Ja natomiast 7my raz z rzedu bronie tytuł Mistrza Polski Elity w Przełajach
Oczywiście nie byłoby to możliwe dzięki Wszystkim Sponsorom, za co bardzo jestem wdzięczny !!!
fot. Dariusz Krzywański