Druga edycja Kaczmarek Electric MTB odbyła się w Żerkowie, pogoda od rana nie była zbyt łaskawa lecz później zrobiło się wiosennie. Trasa z kilkoma fajnymi sekcjami singli, ciekawa chodź nie brakowało odcinków płaskich…
Dystans 77km zleciał bardzo szybko w towarzystwie Andrzeja Kaisera, z którym razem zaatakowaliśmy po około 20km, czułem się na prawdę dobrze, więc w końcówce na odcinku byłej trasy XC odskoczyłem i samotnie wjechałem na metę.
Organizacja i nagrody stoi na bardzo wysokim poziomie, co mogą też pewnie potwierdzić Inni zawodnicy. Ciesze się bardzo, że cykl Kaczmarek Electric MTB, gdzie jestem główna twarzą imprezy tak prężnie się rozwija. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie Cezary i Ula Kaczmarkowie, dla Których łączenie pasji z pracą to czysta przyjemność.
Jest to kolejne zwycięstwo dla mnie tego roku w barwach Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team
Zdjęcia: FotoMtb.pl