Od kilku dni trwa zgrupowanie we włoskim Livigno, gdzie Marek przygotowuje formę na najważniejszą imprezę sezonu czyli mistrzostwa świata. We Włoszech najlepszy polski kolarz MTB będzie przebywał aż do 26 sierpnia. Wysokogórskie zgrupowanie to ważny etap przygotowania dla zawodników występujących w sportach wytrzymałościowych.
– Zgrupowanie w Livigno ma na celu jak najlepsze przygotowanie się do mistrzostw świata MTB, które odbędą się pod koniec sierpnia w RPA. Pierwsze dni to aklimatyzacja na wysokości, a następnie kilka ciężkich mikrocyklów przeprowadzonych nieco niżej. Śpimy wraz z całą kadrą na 2300 m. n.p.m. Warunki do trenowania mamy idealne, bo jak na razie pogoda dopisuje i jest 25 stopni Celsjusza, a w dodatku mamy słońce – opisuje Marek.
We Włoszech podstawą treningu jest rower szosowy, ale jak przystało na kolarzy górskich i ten aspekt nie jest zaniedbywany. Wszystko po to by 30 sierpnia być w jak najwyższej dyspozycji.
– Poza treningami na szosie, czasem popołudniami udoskonalamy naszą technikę na szlakach MTB, bo dookoła nas rozciągają się różne pasma gór i jest gdzie potrenować – podkreśla zawodnik.
Autor: MG