
Dwa minione weekendy spędziłem na zawodach Pucharu Świata MTB w Czechach oraz Niemczech. Pierwszy start na takiej imprezie zawsze budzi jakieś nowe emocje. Moja pozycja startowa nie była najlepsza, stałem praktycznie w 8 rzędzie tu i tu. Przebicie się na rundzie startowej do przodu, gdzie wszyscy zawodnicy idą fulla jest czasami po prostu nie możliwe…
czytaj więcej